Coffee Forums banner
1,521 - 1,540 of 3,176 Posts
2 godziny temu, GrahamSPhillips powiedział:

Niesamowite, jak chętnie ludzie bawią się z espresso! Jednak kupuję ziarna kawy, które nie są tanie, dlatego nie zamierzam tak eksperymentować. To główny powód, dla którego zrezygnowałem z decent, myślę, że nie poradzę sobie z tak dużą kontrolą i zawsze będę musiał coś poprawiać, czy to przepływ, ciśnienie, czy temperatura. Przynajmniej w Leva mogę zmienić tylko temperaturę, co jest dla mnie wystarczające 😂. Pamiętam, jak robiłem espresso na Profitec Pro 800 pi 10s, a następnie czas parzenia 30-40s. W sumie było to 40-50+ sekund, co było niesamowite! Mam nadzieję, że uda mi się to samo na Leva. Dowiem się, kiedy dotrze.
 
Obawiam się, że ten automat nie jest dla ciebie @MW11 😁

EVO Leva pozwala na zabawę z czymś więcej niż tylko temperaturami (z 3 regulacjami zamiast zwykłych 1 lub 2 i w krokach co 1/2 stopnia zamiast 'pełnych' stopni)... jest ciśnienie i czas preinfuzji, profilowanie ciśnienia, maksymalne ciśnienie parzenia i więcej (ile kawy w każdym koszyku, przy jakim ciśnieniu/objętości/wadze zatrzymać...)... połącz to z możliwością wypróbowania różnych sprężyn, koszyków itp., a permutacje stają się niemal nieskończone...

Niemniej jednak bawiłem się przez wiele lat tanimi superautomatami (uzyskanie z nich przyzwoitego espresso jest dalekie od prostego, przynajmniej dla mnie nie było 😵)
 
Strzały turbo są tylko dla lekkich i średnich prażeń. Nie chcesz szybkiego strzału z bardziej palonej fasoli. Dostajesz z tego ładny smak komina lub wodę, która została użyta do czyszczenia popielniczki.

Im ciemniejsze palenie, tym wolniejszy przepływ, aby uzyskać pyszny strzał. Strzały turbo to ekstremalna rzecz, aby móc wyciągnąć coś ze średnich młynków z jasno palonej kawy. Było to głównie używane i odkryte dla kawiarni używających specjalnych ziaren kawy, które serwowałyby niezrównoważone kwaśne lub gorzkie/cierpkie strzały, ponieważ poszły klasycznym sposobem wyciągania proporcji 1-2 w 25-30 sekund.
 
Obawiam się, że ta maszyna nie jest dla ciebie @MW11 😁

EVO Leva pozwala bawić się czymś więcej niż tylko temperaturami (z 3 regulacjami zamiast zwykłych 1 lub 2 i w krokach co 1/2 stopnia zamiast "pełnych" stopni)... jest ciśnienie i czas preinfuzji, profilowanie ciśnienia, maksymalne ciśnienie parzenia i więcej (ile kawy w każdym koszyku, przy jakim ciśnieniu/objętości/wadze zatrzymać...)... połącz to z możliwością wypróbowania różnych sprężyn, koszyków itp., a permutacje stają się niemal nieskończone...
Evo jest tak proste lub tak skomplikowane, jak chcesz. Nie musisz poświęcać dużo czasu i wysiłku na znalezienie idealnego punktu. Jest bardzo wybaczające. Jasne, można to dostroić i z niecierpliwością czekam na skorzystanie z wysiłków innych w tym zakresie.

Mówiąc to, ustawienie płaskiego profilu, którego używam z grzałkami ustawionymi na 94c i bojlerem na 102c, wytwarza bardzo smaczne shoty z jaśniejszymi paleniami. Kolejną rzeczą, którą zauważyłem, jest to, że odczucie w ustach jest wyraźnie bardziej wyraźne nawet przy 1:2,5 niż w mojej poprzedniej maszynie - co mnie mile zaskoczyło.
 
Obawiam się, że ten ekspres nie jest dla ciebie @MW11 😁

EVO Leva pozwala na zabawę z czymś więcej niż tylko temperaturami (z 3 regulacjami zamiast zwykłych 1 lub 2 i w krokach co 1/2 stopnia zamiast 'pełnych' stopni)... jest ciśnienie i czas preinfuzji, profilowanie ciśnienia, maksymalne ciśnienie parzenia i więcej (ile kawy w każdym sitku, przy jakim ciśnieniu/objętości/wadze zatrzymać...)... połącz to z możliwością wypróbowania różnych sprężyn, sit, itp. a permutacje stają się niemal nieskończone...

Mówiąc to, bawiłem się przez wiele lat ekspresami super-automatycznymi z niższej półki (uzyskanie z nich przyzwoitego espresso jest dalekie od prostego, przynajmniej dla mnie nie było 😵)
Cholera @Eiffel😡😤🥲

 

Attachments

Wyciągnąłem może 25 strzałów z moim Evo.

Zmieniłem dziś kilka razy temperaturę na grupie i bojlerze strzału. Wspaniale jest móc wprowadzać zmiany w PID, które przekładają się na rzeczywiste zmiany temperatury tak szybko, jak pozwala na to Evo.
I??? Czekałem na wyniki tych 25 strzałów! Z różnymi temperaturami 🤦🏻
Czy @Eiffel kazał ci to zrobić? (Powiedz im, ile strzałów zrobiłeś, ale nic nie mów o smaku 😈).
Szczegóły proszę 🤲🏻
 
Ktoś za dobrze się bawi z Evo Leva😎

Wygląda pysznie 🤤 I tak nie piję dużo mleka, więc nie potrafię robić Latte Art
Wierzę, że pani TSK lubi napoje mleczne, zwłaszcza z EVO.... pozwala mu to trzymać rękę na pulsie. Rzadko robię napoje mleczne, więc jestem beznadziejny w Latte Art.
 
Wierzę, że pani TSK lubi napój mleczny, zwłaszcza z EVO....pozwala mu to trzymać rękę na pulsie. Rzadko robię napoje mleczne i dlatego jestem beznadziejny w Latte Art.
Pani Systemic w ogóle nie interesuje się kawowymi geekami. To powiedziawszy, zauważyłem wzrost komentarza "mmm, to jest miłe" od czasu przybycia Evo. Zrób z tym, co chcesz.
 
Przechowuję moje ziarna w workach do palenia, po upływie co najmniej 1 miesiąca, wyciskam całe powietrze, a następnie zaklejam zawór taśmą, wrzucam je do zamrażarki. Wyjmuję z niej 1 maksymalnie 2 dawki każdego dnia i zamykam torebkę strunową. Nie trzymam torebki na zewnątrz.

Mam również słoiki/butelki (plastikowe i szklane) z pokrywkami, które pochodzą od palarni takich jak Levercraft lub Friedhats, i wkładam tam ziarna i zostawiam je w zamrażarce. Moja kawa jest naprawdę jasna i potrzebuje co najmniej 15-20 dni odpoczynku, aby uzyskać z niej dobry smak. W tej chwili używam 2 ziaren:

Tim Wendelboe Nacimiento Pacas myte, palone 31 maja (nie zamrożone)

Leuchtfeuer Funkelfeuer Etiopia Natural palone około 15 maja (zamrożone).

Moje następne ziarna to Beansmith (5 worków) palone około 15 czerwca (te jeszcze muszą odpocząć przez jeszcze 1 tydzień).

Wszystkie worki to palenia filtracyjne, najczęściej palone na palarkach Loring (wszystkie powyższe palenia na Loring).
 
Bean (sic) używa zgrzewarki próżniowej od kilku miesięcy i jest bardzo zadowolony z efektów. Już nie zamrażam.
Gdzie przechowujesz zapieczętowane próżniowo ziarna?

Podobnie jak Denis, również zamrażam; ale 2 x KG każdy. Ale zazwyczaj pobieram 0,25 kg, ponownie zamykam i wrzucam do zamrażarki. Wcześniej dzieliłem je na 8 x 0,25 KG. Już tego nie robię. Koniec z plastikiem!
 
Gdzie przechowujesz zapieczętowane próżniowo ziarna? Ile torebek po 0,25 kg zamrażasz? Czy są to tworzywa sztuczne wielokrotnego użytku?

Podobnie jak Denis, również zamrażam; ale 2 x KG każdy. Ale zazwyczaj pobieram 0,25 kg, ponownie zamykam i wrzucam do zamrażarki. Kiedyś dzieliłem je na 8 x 0,25 KG. Już tego nie robię. Koniec z plastikiem!
Pakuję próżniowo w worki 250g - ostatnia partia to 2,5kg. Nie zawracam sobie głowy zamrażaniem. Myślę, że można by je ponownie wykorzystać, używając nieco większego rozmiaru i ponownie zamykając, ale tego nie próbowałem. Pakowanie próżniowe utrzymuje ziarna zaskakująco świeże.

Przepraszam za odejście od tematu.
 
1,521 - 1,540 of 3,176 Posts